zycieuslaneziolami@gmail.com
Nad rzeką, na skrajach lasów, przy polach, w zagajnikach, sadach, zaroślach, miedzach rośnie niezwykle pospolity bez czarny ( Sambucus Nigra L. ) Taki pospolity, a jednak niezwykle cenny, bo w całości leczniczy. W zielnikach ludowych przeczytamy, że ta roślina to taka przydomowa apteka. Darmowa apteka! żródło zdjęcia Syrop z kwiatów bzu (ładna nazwa łacińska: Sirupus Sambuci nigri ) robię już od kilku lat. Zaczynałam od przepisu, który jest najbardziej rozpowszechniony wśród ludzi go robiących (a raczej na podstawie tego przepisu, ponieważ z natury jestem taka, że nie przeżyję jeśli nie zrobię, chociaż po części, czegoś po swojemu ;)) (patrz przepis I). W tym roku poszłam za radą doktora Różańskiego i zmieliłam w maszynce kwiaty wraz z łodygami, dzięki czemu oddały więcej cennych substancji do syropu.* (patrz przepis II). Nie znam osoby, która po spróbowaniu tego syropu powiedziała, że jej nie smakowało. Wręcz przeciwnie! Zazwyczaj są to ochy i achy, zachwyt n...
Komentarze
Prześlij komentarz